Nie wiem na ile wspomagania w puncie i w mito są podobne, ale wcześniej też walczyłem ze wspomaganiem w puncie II. Na jakiś czas pomogła wymiana akumulatora, ale problem wrócił. Niektórzy mieli przy silniku wspomagania przekaźniki które padały i wystarczyło je wymienić (najniższy koszt), ale najczęściej problemem był właśnie czujnik skrętu. Cena czujnika mi nie odpowiadała, a używany nie wiadomo ile by działał więc jeździłem z tym mankamentem. Gdy wspomaganie się wyłączyło, to tragedii z kręceniem nie było, mimo że był tam ciężki silnik jtd. Chociaż do dłuższych tras przydałoby się to wspomaganie, bo ja jeździłem nim tylko kawałek do roboty więc obstałem z tym problemem aż do sprzedaży auta