Witam,
Aktualnie jestem na wakacjach w Niemczech. Wczoraj po powrocie z przejażdżki, pedał sprzegla zaczal odbijać do połowy, a po paru wcisnieciach sprzegla, pedal został w podłodze. Po otwarciu maski zobaczyłem, że płyn ucieka z miejsca łączenia końcówki wysprzeglika z tym plastikowym trojnikiem na końcu którego jest odpowietrznik. Teraz pytanie czy na 100 % padł wysprzeglik ? Czy może uszczelka puściła? Mechanik źle odpowietrzyl układ? Ten plastikowy trojnik uległ awarii? Auto dwa tygodnie temu dostało nowy wysprzeglik, sprzęgło i Dwumas.