Na bloku 1.8 można zrobić 2.0. Kwestia wytoczenia bloku. Zdecydowałem jednak że 2.0 będzie na 2.0. Na wysokich obrotach przy turbo mi nie zależy. Okolice 6500-6800 są OK.
Na bloku 1.8 można zrobić 2.0. Kwestia wytoczenia bloku. Zdecydowałem jednak że 2.0 będzie na 2.0. Na wysokich obrotach przy turbo mi nie zależy. Okolice 6500-6800 są OK.
oj, wysokie obroty i turbo robią mega robotę, jeśli jest dobrze zrobiona głowica... kiedyś po wrocławiu jeździł kadett d, 1.2 turbo. kręcone do 9,5k rpm... jechał do samego końca, a wrażenia były baaaardzo ciekawe. ale tam głowica była bardzo dobrze zrobiona, zresztą rzeźbiona pod mocnego wolnossaka, i bardzo ostry wałek.
To ma być samochód do jeżdżenia do sklepu po bułki. Jak największy moment od jak najniższych obrotów i jak najdłużej się da. Jak maksymalna moc będzie przy 6500 to będzie OK. Muszę przemierzyć wałki od 2.0 i 1.8 żeby sprawdzić jakie mają czasoprzekroje. Pomyśle wtedy które wałki założyć.
www.italiantrackday.pl
www.shopEFI.pl
www.gofastbits.pl
www.sprintfilter.pl
www.ricambiparts.pl
Mój Alfons - http://www.forum.alfaholicy.org/proj...rbo_teddy.html
Wrodzony wstręt do diesla
2.0 TS bez wałków (tzn odłączony mam napęd, a one fizycznie są w silniku jeszcze, no ale się nie kręcą więc nie działają) - drży jak diabli, przenosi się to na wszystko, zwłaszcza na jałowych obrotach. Wskazówki wskaźników itd. itp. No mam jakieś niby sztywniejsze poduszki silnika, ale i tak będzie pewnie dyskomfort. Jak to ma być użytkowe auto, to chyba lepiej zostawić - wskaźnik ciśnienia oleju pokaże czy nie ucieka tam w razie czego to ciśnienie, a pasek imtm na pewno nowy da i zadba aby nie spróchniał i nie wplątał się w pasek rozrządu
Andrzej, ja zmieniam olej jak tylko zmieni kolor a rozrząd co dwa lata. Nie ma lipu No i właśnie zależy mi na jak najbardziej kulturalnej pracy silnika stąd balanse zostają. Pójdą nowe panewki, ewentualnie wymóżdżę coś na np. łożyskach igiełkowych serii HK którym w zupełności wystarczy mgła olejowa i temat smarowania będzie zamknięty.
- - - Updated - - -
Większa pojemność jest lepsza od mniejszej pojemności. Czysta matematyka
Nie prosciej bylo by wywalic te walki i po prostu wyważyć wał z tlokami i korbami ?... skoro i tak juz rozkładasz....
Andrzej, chodzi o drugą harmoniczną której nie da się usunąć przeciwwagami na wykorbieniach. W Alfie 2.0 TS mamy układ Lanchestera znany w motoryzacji od 1904 roku. A myślę o tym, żeby panewkę balansu zastąpić łożyskiem igiełkowym - znikają dwa punkty smarowania. Jutro pomierzę wałki i blok i zobaczę czy da się to zrobić.