Moja wróciła od mechanika po wymianie uszczelki rurki bagnetu - pierdoła, ale pozbawiła mnie 1,5 litra oleju podczas wakacyjnej podróży i "zakonserwowała" podwozie po samą tylną szybę . Uszczelka została zruszona podczas wymiany obudowy chłodnicy EGR (żeby ją wymontować trzeba trochę odgiąć rurkę bagnetu) nie ciekło od razu bo po wymianie obudowy parę setek zrobiłem "wokół komina", rozszczelniło się dopiero jak auto leciało w dłuższej trasie. Także jakby ktoś wymieniał obudowę EGR to zalecam od razu wymienić uszczelkę rurki bagnetu co siedzi w bloku, za filtrem DPF , pierdoła kosztuje 25zł a niezły bałagan potrafi zrobić.
A z przyjemniejszych rzeczy to oddałem moje zimowe felgi (wzór jak poniżej) do renowacji, chciałem w kolorze Shadow Chrome ale lokalna cena za ten kolor mnie zabolała i to nisko w krzyżu, także będą w zwykłym graficie, dla odmiany