adriano1987 - po to są robione tłumiki dedykowane w poważnych firmach do danego rodzaju silnika i marki aby tłumik był efektywny a nie tylko efektowny
Oczywiście mówimy o takich tłumikach gdzie normy produkcji są surowo zachowane i kolega jak się przejedzie do sąsiadów z za naszej granicy to nie dostanie mandatu za "ustrojstwo pierdząco -buczące"
Dodatkowo jadąc gdzieś dalej niż do sklepu nie będzie czuł się jakby ktoś uderzył go tępym narzędziem w głowę, a tak się można czuć po przejechaniu np. 300km z jakąś rynną spawaną przy zderzaku.
Czesiek i puszki + golf to syndrom polskiej zgrozy wiejskiego tunningu w mojej definicji widzianej na codzień na drogach.
PS. A co wy chcecie od Mugena ? toż to nadworny tuner Hondy który ma ciekawe zabawki, szkoda że dla Alfy nie robią