Witajcie!
Mam pytanie odnośnie polerki tego lakieru (malowanie auta to azzurro gabbiano). Poprzedni właściciel malował drzwi, na bazę położył bezbarwny. Bezbarwny jest położony beznadziejnie, jest po prostu bez połysku. Teraz pytanie: jak i czym wypolerować bezbarwny by miał błysk? Próbowałem kawałeczek staroświecką pastą Tempo ale stwierdziłem, że to nie ma racji bytu, gdyż zostaje jaśniejsza powierzchnia. Czy jest jakiś sensowny i w miarę tani środek do tego? Mogę ręcznie polerować choćbym miał machać cały dzień. Ew. mam wiertarkę z regulacją do której mogę założyć średnio twardą gąbkę czy filc. Poprosiłbym o jakieś sprawdzone rozwiązania, na które nie wydam sporo.
Mam pytanie dodatkowe. Mam bazę i przed nałożeniem bezbarwnego szlifuję ją wodnym, kładę na nie do końca wyschniętą bazę czy na wyschniętą bezbarwny?
Dziękuję za informacje
Ł.