Jak w temacie .Może ktoś z poludnia ma ochote na spędzenie ostatniej niedzieli września ciesząc oko włoskimi cudami.. Mnie osobiście kusi demokar alfa clubu chcę tą alfke zobaczyć i usłyszeć na żywo.
Jak w temacie .Może ktoś z poludnia ma ochote na spędzenie ostatniej niedzieli września ciesząc oko włoskimi cudami.. Mnie osobiście kusi demokar alfa clubu chcę tą alfke zobaczyć i usłyszeć na żywo.
AR
a mozesz dac jakis link lub wiecej informacji...
wszytko jest w dziale ZLOTY oto link pomocniczy http://www.forum.alfaholicy.org/topi...nia-vt4701.htmNapisał Siner
ja bardzo chetnie tylko impreza kawalerska mi w sobote wypada.
mariusz, jak pojedziesz będziesz miał nie powtarzalną szansę spotkać się z "wielkim fanem" Twojego samochodu.... marcins737 :mrgreen:
i to prawdopodobnie jedyną taką okazję
marcins737, ja nie napisałem, że jesteś jedynym Fanem, ale "wielkim Fanem", a to jest chyba różnica :?: :wink:Napisał marcins737
a co do opozycjonisty, to musze stwierdzić, że bardziej zasługujesz na miano oportunisty, ale to jest moje zdanie
Pochwal się lepiej jak przeżyłeś spotkanie z Mariuszem i Mirką oraz ich Alfą
myslalem ze bedzie ciekawiej :mrgreen:
Myslales, ze Marcins wydobedzie siekierke i dokona wlasnej interpretacji tuningowej? Eh... Przemoc nie jest w jego styluNapisał Tuti
A tak BTW: masz moze Marcin cos wiecej o przewijajacym sie gdzie niegdzie Ferrari?
Gadales z ownerem? Cos ciekawego opowiadal np o eksploatacji...?
opowiadaj, opowiadaj!
A nie slyszales czasem nic o dalszych losach muzeum? Podobno Rywin kupil teren i budynki...
A o eksponaty dbaja czlonkowie klubu FSO - bez nich wygladalyby zapewne wieelee gorzej.
Szkoda, ze nie gadales o Ferrari. Ciekawi mnie jak znosi jazde po naszych drogach i jak wyglada dostepnosc i ceny elementow ekspoloatacyjnych.
Właściciel jeździ tym Ferrari tylko w weekendy. Z przytarciami nie ma jeszcze problemu, bo starsze modele nie są strasznie nisko zawieszone. Auto jest serwisowane w Berlinie.