Witam .
Po krótce: brera ledwo co nabyta, poprzedni wlasciciel krotko przed sprzedażą rypnal lusterkiem w jakis fyrgon w ciasnym przejezdzie, lusterko sie odczepilo z zaczepu wiec mistrz przykleil je na tasme klejaca. No comment.
Pierwszy moj zakup to kompletne lusterko oryginalne uzywane wraz z,calym ramieniem ktore przykrecane jest do drzwi.
Lusteko wymieniłem wszystko idealnie ale.....
Mimo ze lusterko jest przykrecone na swoim miejscu(innej opcji niema), ramie ktore mocuje sie na trzy sruby do drzwi i nie ma mozliwosci akiejkolwiek regulacji w tym miejscu idealnie trzyma linie z czescia ruchomą tą ktora sie sklada, ale niestety szkło nawet po maxymalnym ustawieniu w lewo nie odbija nawet tylu auta jakby brakowało marginesu regulacji ,sprawdzilem czy cos nie blokuje mechanizmu i okazalo sie ze mechanizmustawiania szkla jest na maxa przymkniety czyli ze jest na maxa w innych autach w tej pozycji lusterka prawego mozna ulozyc sobie fryzure siedzac za kierownica a w tym przypadku moge co najwyżej poogladac ludzistojacych na przystanku mijajac go.
Dodam rowniez ze po podlaczeniu wszystkie funkcje typu skladanie podgrzewanie fotochrom dzialaja bez zarzutu lusterko obniza sie kiedy wbijam wsteczny wszystko cacy poza tym ze nie mozna zobaczyc co dzieje sie 10cm od boku auta .
Moze wie ktos w czym jest problem bo ja szczerze nie mam juz pomyslow.