Dwa dni temu przy niskich temperaturach w moje Giulietta QV wyskoczył rano po przejechaniu jakiegoś 1 km check engine i samochód praktycznie stracił moc. Dojechałem do firmy i zostawiłem na parkingu. Wróciłem z pracy, odpaliłem auto, podłączyłem interfejs i okazało się, że wyskoczyły 3 błędy P0300, P0301, P0304 czyli wypadanie zapłonów. Błąd skasowałem i auto jeździ normalnie. Wstawiłem do mechanika aby sprawdził świece i cewki. Okazało się, że na 4 cylindrze całe gniazdo i świeca utopiona w oleju. Na 1 cylindrze zaczął się już pojawiać a 2 i 3 suche. Teraz pytanie jaka może być tego przyczyna? Mechanik mówi, że trzeba wymienić całe uszczelnienie między dolna a górna głowica. Rozrząd do odpięcia itd. Rozrząd i tak miałem wymieniać gdzieś w maju, czerwcu bo mijają 4 lata i jest już zrobione 50 000 km. Teraz moje pytanie czy można jeszcze chwilę na tym pojeździć do planowanej wymiany rozrządu czy lepiej zabrać się za to od razu?