Cześć, mam problem ze swoją Alfą 156, 1,8, 2002r, 140KM, LPG.
Od 2 tygodni Silnik przy odpalaniu nie chodził równo i pewnego razu zgasł mi na światłach i kręcił, ale nie odpalał, dopiero po ok 5-10 minutach odpalił.
Mechanik stwierdził złamaną cewkę i została ona wymieniona. Po odebraniu auta silnik chodzi równiutko. Następnego dnia po krótkiej jeździe silnik został zgaszony, za 10 min chciałem go odpalić, kręcił i nie odpalił, dopiero po upływie 5 min odpalił. Oddałem do mechanika, posprawdzali go, żadnych błędów, mówią, że jest wszystko ok. Pomyślałem, że to może jednorazowy przypadek. Kolejnego dnia auto znowu zgasło na światłach na luzie i odpaliło dopiero po 5 min. Nie ma reguły, że zawsze zgaśnie na postoju. Mieliście coś podobnego? Wiecie gdzie szukać przyczyny?