Niby drobiazg, ale strasznie denerwujący, zwłaszcza jak jest zimno na dworze. Skrzypi z jednej strony guma, w którą wchodzi dźwignia klapy, a która ma chyba służyć do jej wyhamowywania podczas otwierania. Doraźnie pomogło posmarowanie smarem do łożysk, ale interesuje mniej jakieś cywilizowane rozwiązanie. Może da się tę gumę jakoś rozepchać albo wyregulować? Na razie nie mam zamiaru jechać z tym do ASO, żeby nie popsuli połowy samochodu.